11 sie 2009

PO DWÓCH STRONACH NILU I TEA TIME

Leżąc na pokładzie możemy obserwować życie po obu stronach Nilu. Wioski, bawiące się dzieci, prace w polu wszystko to mogliśmy oglądać z pokładu. O 17.00 był tea time, a następnie przygotowania do "galabija party". Gdy podpłynęliśmy do tamy w Asuanie, zebrały się wokół wszystkich oczekujących statków, grupy Egipcjan na łódkach. Wrzucali na pokład i do pokojów m.in ręczniki, galabij czyli stroje egipskie i rozpoczęli nachalny handel. Oj targowanie szło nam kulawo. Można by rzec zrobiliśmy interes życia! Cytat z "Egipcjanina Sinuhe" jest tutaj jak najbardziej na miejscu: "Silny stawia stopę na karku słabego, a chytry wyłudza od naiwnego jego sakiewkę".W każdym razie galabije na party zostały zakupione.



Tea time





Płynąc po Nilu...





Codzienne życie w Egipcie




Kilka "hotelowych" fotek

Przed tamą pojawiają się pierwsze łodzie z handlarzami

Brak komentarzy: