29 sty 2010

CIERPLIWOŚĆ POPŁACA

Prawda, że warto cierpliwie obserwować?

Tym razem klucz łabędzi

28 sty 2010

PRZYJAŹŃ POLSKO-SZWEDZKA?

Czyżby niespodziewanie zrodziła sie kulinarna przyjaźń polsko-szwedzka;)?

MAŁE CO NIECO

Po 2 tygodniach wychodzę na świat!Zdziczałam chyba, bo jak można zapomnieć pinu do własnej karty?! A na dodatek nadziwić się nie mogę , że tak ciężko po śniegu się chodzi i że tak mróz dotkliwie szczypie w twarz!Dobrze, że z Eweliną wybrałyśmy się na zakupy. Uzupełniłyśmy przede wszystkim pasmanteryjne braki. A potem, żeby przypomnieć sobie jak smakują dobre, a niezdrowe rzeczy kupiłyśmy małe co nieco.

Mniam, mniam...

Kot też szuka czegoś dla siebie,
ale już nie znajdzie;)

25 sty 2010

NIBY LUNCH

Trafił się w przerwie obiadowej, ale niekoniecznie był lekki, niech więc będzie asekuracyjne "niby". Dla mnie fakt warty zamieszczenia na blogu, bo nie zdarzyło się jeszcze, żebym faktycznie w czasie pracy mogła wyskoczyć. zjeść posiłek. Narzekać nie będę, bo gdy inni na ów lunch się udają, ja zmierzam z pracy do domu.

24 sty 2010

ZNALEŹĆ MYSZOŁOWA

Siarczysty mróz, śnieg czyli brak pożywienia zmusił ptaki do zbliżenia się do siedlisk ludzi. Dzięki temu znów mogłam fotografować kołujące ptaki. Niezły mam punkt obserwacyjny na mojej "górze". Te ptasie loty skojarzyły mi się z książką z dzieciństwa "Znaleźć myszołowa"Burketta i stąd taki tytuł notatki. Muszę odnaleźć ją wśród księgozbioru i wtedy będzie podwójne znalezisko: książka i myszołów;)

Znów pojawił się myszołów

Potem drugi...

Jeden upierzony na rdzawo, a drugi szaro-czarny

Doczepiły się kawki

i ciągle towarzyszyły myszołowom

Z MROZEM MALOWANE

Mróz nie chciał sam malować, to go skusiłam. Trochę wody, szybkie pociągnięcia pędzlem i oczekiwanie, co z tego powstanie.Oczywiście efekt obserwowałam już po cieplejszej stronie.

Coś się maluje;)

Leśne zaułki

Chatka

Przeskok w cieplejsze rejony;)

Żyrafa

Wielbłąd pod palmą;)

23 sty 2010

W POGONI ZA PTAKAMI


Czemu się tak uśmiecham? Zobaczcie sami!

Mama pożyczyła od jakiegoś Harrego miotłę (Nimbus2) i śmiga po niebie za ptakami

Najpierw pojawił się myszołów

Dostojnie poszybował po nieboskłonie,

zaprezentował potężne skrzydła

i zakołował wysoko nad osiedlem

Potem nadleciał gawron,

pojawił się księżyc

a gołębie podjęły bliźniaczy lot

Samotny lot gołębi na pustym niebie

i gawroni wśród blokowiska

Ptaki poderwały się do lotu

spłoszone przez intruza: pustułkę

TRZEBA TERAZ W ŚNIEG UWIERZYĆ...


"Trzeba teraz w śnieg uwierzyć
I tym śniegiem się ośnieżyć -
I ocienić się tym cieniem
I pomilczeć tym milczeniem"

"Gdy liści brak
drzewo i krzak
o wiośnie śni i o lecie.
Patrz jakiś trop,
to zwierzę szło,
może je dalej znajdziecie."

Gałęzie sumaka octowca

21 sty 2010

18 sty 2010

DZIŚ: TIRAMISU

Tiramisu już na blogu było, a teraz pojawia się ponownie. Tego nigdy dosyć!

Tiramisu w pucharku

Mniam! Spróbowane!

16 sty 2010

SZCZOTKA, PASTA....

"Szczotka , pasta, kubek ciepła woda,
tak się zaczyna wielka przygoda.
Myję zęby, bo wiem dobrze o tym,
kto ich nie myje ten ma kłopoty!"

U nas mycie zębów odbywa się w innej pozycji.
Prawda, że to wygodne?

15 sty 2010

+ 15 I 2010

Kilka minut po 20.00 dostaliśmy informację, że zmarła Ruta Kubac- nasza zaprzyjaźniona sąsiadka, wulkan energii i pomysłów, znana wszystkim gawędziarka śląska.
Miałam szczęście poznać ją bliżej. Gdy byłam dzieckiem zabrała mnie na łyżwy i pamiętam jak mknęła po lodzie pokazując piruety. Potem zadziwiała nas także niespodziewanymi szpagatami na środku pokoju i dużą sprawnością fizyczną. Często przynosiła akordeon i grała śląskie kawałki. Gdy byłam dzieckiem chichotałam po kątach nie rozumiejąc jeszcze ile może znaczyć miłość do gwary i tego co śląskie. Potem Pani Ruta prowadziła koncert życzeń w telewizji regionalnej i z Jej ust, w rocznicę ślubu moich rodziców, zabrzmiały dla Nich życzenia. Dzięki Niej, zafascynował mnie śpiew Mirelle Mathieu, który odtwarzany z winylowej płyty, aż niosło po korytarzu. Pamiętam , że gdy słuchała Mathieu, Dietrich, czy Piaf miała łzy w oczach. Przez sąsiedztwo z Panią Rutą miałam okazję "otrzeć się" o znanych i mniej znanych artystów, których przyjmowała w domu. To ona zbliżała nas do tego co dzieje się w mieście, była na bieżąco z imprezami kulturalnymi Śląska. Przynosiła nam "Roczniki Muzealne", prasę lokalną. Stworzyła kabaret "Faj-duli- faj", pisała wiersze i piosenki. Opowiadała o swoim statystowaniu w filmach Kutza, Kidawy, Bajona. Ostatnio u Majewskiego. W "Angelusie" zagrała większa rolę: babcię Oswalda. Wiele wysiłku kosztował ją film "Młyn i Krzyż", gdzie droga krzyżowa kręcona na Jurze była zmaganiem i pokonywaniem siebie. Dała radę! Szykowała się do kręcenia kolejnego filmu w Warszawie, choć stan zdrowia już jej na to nie pozwalał. Do końca wierzyła, że zagra, że pojedzie nad morze do Jastarni. Spędziła tego Sylwestra z moimi rodzicami. Będzie brakowało nam jej muzyki zza ściany, prób zespołu, przynoszonych raz mikroelementów, innym razem rumu. Miała jeszcze tyle planów, a musiała zostawić wszystko....

Pani Ruta Kubac

WSPÓLNA DRZEMKA

A to niespodzianka! Kot zdecydowanie trzyma się z daleka od Mikołajka, a dzisiaj zwinął się w kłębek i zasnął obok.

14 sty 2010

NIE MOŻEMY SIĘ NAGADAĆ...

No i noworoczne spotkanie z Ewelinką , ma się rozumieć! Mamy tyle wspólnych zainteresowań, więc nic dziwnego, że ciągle nie możemy się nagadać. Może by się to udało w pełni, gdyby nie towarzysko udzielający się kot. A że miał sprzymierzeńca swoich wybryków to było, tak jak widać...

Sweterek skończony!

Kot włazi na głowę

i ma przyzwolenie nawet na szarpanie bluzki...

13 sty 2010

HEJ KOLĘDA, KOLĘDA!

"[...]Dzieciątko Boże z zimna dygoce.
Idzie przez pola pokryte szronem,
wiatr Mu wydzwania piosnki znajome.
Hej kolęda, kolęda, hej kolędy to czas.
Kto ogrzeje rączęta, kto schronienie Mu da? "

Odwiedziny duszpasterskie. Ojciec franciszkanin
do nas zawitał i dostałem obrazek.

12 sty 2010

PIERWSZE SPOTKANIE

Pierwsze spotkanie z Michałem i Danką, bo pierwszy raz u nas. I nie ostatni!

Toast za spotkanie!

Niektórym aż się oczy zaświeciły;)

Ja nie chcę iść spać!

Gościnny kot;)

TAJEMNICZA PACZUSZKA


Dwóch ciekawskich

Nieudawane zdziwienie

Zaciekawienie