3 lip 2009

WIECZORNY PIKNIK DZIAŁKOWO- LOTNICZY

Dziś piknik! Ułatwiamy sobie zadanie i zamawiamy pizzę. Nastawiamy się na odpoczynek, ale jednak urozmaicamy sobie czas drobnymi porządkami. Nasz piknik działkowy niespodziwanie zamienił się w lotniczy. Istna Góraszka;) Zobaczcie sami...
Pizza dla łasuchów.

I serek dla najmłodszego

Relaks przy książce (4 tom skończony)




Obserwator. O tam popatrzcie!
Piknik ala Góraszka

"Maryjka do Masztalskiego:
- Wejrzyj się ino. Ten helikopter już od godziny wisi w powietrzu.
- Pewnie skończyła mu się benzyna."

Fligry;)

Mój ulubiony zakątek

Roboczy przerywnik

Lila wodna zamknęła swój kwiat



I ten do schrupania...


... i ten do schrupania:)

Relaks z gazetą


Kos i ukryta sikorka




Kolejne formowanie bukszpanu

konik polny

1 komentarz:

majka pisze...

Kwiaty piękne, ale Mikołajek i tak najpiękniejszy...