15 sie 2010

SZSZSZ... I CICHO SZA

Tata postanowił sam ułożyć nową fryzurę. Ma być bardziej "grzeczna", bez loczków i zawijasków. Suszarka współpracowała z grzebieniem, ale włosy Mikołajka już niekoniecznie:)

He, he ciekawe co z tego wyjdzie?

Może lepiej tego nie oglądać?;)

1 komentarz:

majka pisze...

loczki są piękne !!!! ;>
Zawijaski też !
i wiem co mówię... choć też czasem używam prostownicy....