2 sty 2009

Z GÓRKI NA PAZURKI!

Nasze białe szaleństwo zaczynamy w Istebnej na Zagroniu. Ostatnio słynne miejsce, które uwięziło na wyciągu krzesełkowym turystów. Wyciąg działał jednak sprawnie i śmigaliśmy ze stoku niczym dawny mistrz Alberto Tomba;) 10 zjazdów nam wystarczyło! Stok osnieżony, ale w niektórych miejscach zaskakiwał oblodowaceniem. Na brzegach stoku często i gęsto spod sniegu wystawały trawska. Dla niektórych amatorów białego szaleństwa było to dodatkowa frajdą. Dla nas-niekoniecznie! Część z naszych znajomych pojechała wcześniej, ponieważ nie dali rady kondycyjnie, a niektórzy po próbach opanowania snowbordu trochę się zniechęcill. Nam się podobało i moge polecić to miejsce. A i jeszcze ważna informacja! Wypożyczenie nart to 20 zł na osobę. Całkiem przystępna cena.


No to ruszamy na stok!
\

Na górze

Kolejny wjazd

To my i nasze wypożyczone narty

Tu z Grzesiem, a Dawid robi foto


"Na gowie mom gogle Carrera, zicherką mom spięte galoty";)
Pamiątkowe zdjęcie z niedźwiadkiem

Pożegnanie z Zagroniem

Odśnieżanie

W tzw. "międzyczasie"

Informacja"Buty Grzesia pojechały z nami"

Brak komentarzy: