II część koncertu - rozpoczyna się punktualnie zgodnie z naszym odliczaniem. Znów zaczyna się niesamowicie: od wyświetlenia teledysku 'Outsaide". Wrażenie robi "lecący" przed publicznością helikopter, który zdaje się , że kołuje nad naszymi głowami.George wbiega na scenę w mundurze policyjnym.
"Amaizing" z tysiąca gardeł wyrywało sie "tarara tarara..." Niepowtarzalna atmosfera:)
George potarfi bawić dzieląc nas na gruyp, przydzielił fragmenty refrenu piosenki. Znajdujemy sie w grupie 3, środkowej więc wydzieramy się "je, je, je je je..."George tryska energia, biega po scenie, bawi publiczność...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz