18 kwi 2010

W LITERKOWIE


"Na spotkanie w Literkowie jedzie liter całe mrowie.
Ciągnie ciuchcia wagoniki, pędzi pociąg w takt muzyki
Stuku, puku, stuku, puku, stuku, puku.
Stuku, puku, stuku, puku, stuku, puku.
Każda wielka zaś litera
sama w podróż się wybiera
Be - balonem, Wu - na wrotkach w Literkowie
chcą się spotkać."

1 komentarz:

Widek pisze...

A "eś" gdzie się podziało "eś"? A w zasadzie "si" - tak jak to co zrobił kotek, "si" i się literki musiały przewietrzyć ;) Dobrze, że nasz kotek jest grzeczny...