12 lis 2008

IMPREZA URODZINOWA Z NAJBLIŻSZYMI


Mój tort!

A świeczek coraz więcej...

Życzenie i pfffuu

A reszta patrzy jak to trzeba gasić;)

Krojenie tortu,

...szampan,



...toast i sto lat! (biedni sąsiedzi)

Jedni jedzą i piją ,a drudzy śpią.

Grunt to czuć się jak osiemnastka;)!

Brak komentarzy: