15 gru 2007

SIMS CZYLI WIRTUALNY ŚWIATEK

Chcielismy zobaczyć jak można się pobawić w popularną girkę - The Sims 2. Stworzylimy awatary starając się chociaż troche upodobnić je do nas. Wybudowalimy dom, zakupiliśmy potrzebne sprzęty, rozwijaliśmy się intelektualnie, fizycznie, duchowo. Podsumowując: niezła zabawa! Niestety jak każda dobra zabawka pochłania bez reszty i zabiera dużo czasu. Mimo wszystko: GORĄCO POLECAMY!

Nasz wirtualny domek

Dawidek zażywa kąpieli w domowym basenie rozkoszy.
Wirtualna frankee naprawia komputer

Brak komentarzy: