28 cze 2009

BURZOWE NASTROJE

Mikołajek od południa prezentował swoje burzowe nastroje. Najpierw udawał małego cumulusa, który stopniowo przybrał postać groźnego cumulonimbusa. Nie dość, że miotał się w łóżku, to potem ciskał prawie gromy i błyskawice w postaci warzywnej zupki;) Jedzenie obiadu w tym dniu przerosło mamę, która sama przybierała powoli postać chmury burzowej. Nasz mały meteopata po prostu sam dał znać o pogodowych zmianach. No i mama parę godzin później chwyciła za aparat i bawiła się w blastbustera;)

Cirrus i cumulonimbus;)


A potem obfite opady



Rozbłyski nad osiedlami

Chwila przerwy między kolejmymi błyskawicami.

Brak komentarzy: