26 lis 2010

ANDRZEJKOWO

Wieczorową porą spotkał się nasz babiniec, by czynić wróżby i słodkości pochłaniać. Obecne Katarzyny przypomniały najpierw o swej mocy sprawczej, gdy to wróżyli sobie kawalerowie. Potem odwołałyśmy się do bardziej popularnych wróżb andrzejkowych, które przyszłość prywatną i zawodową nam ukazały.
Podsumowując:
"Myślisz ciągle jak będzie wyglądał Twój dzień jutro, pojutrze, za tydzień, od września?Cóż mogę wywróżyć? Jutro będzie świecić słońce lub padać deszcz albo śnieg. W każdym bądź razie coś będzie... Już jutro... "







My, wróżby i słodkości

1 komentarz:

majka pisze...

no,no...
plotkary!;)