Nestety tym razem nie udało się zasiąść przy okienkach samolotów, ale dobrze zawarte znajomości pozwoliły na zrobenie paru fotek. Jak zwykle przy starcie parę chwil strachu, zwłaszcza jak pojawiły się turbulencje, ale potem było już spokojnie.
Tam siedzę ja...
A tu Dawid
Lot jeszcze nad Europą
Widoczek z okienka
Lot nad pustynią i górami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz