Ranek rozpocznamy od plażowania. Wychodzimy z pokoju wprost na plażę. Największą atrakcją jest ciepłe morze, w którym można popływać i posnurkować. Oto parę fotek z plaży. Mamy jeszcze filmiki, ale zamieszczę je już innym razem.
gdzies tam daleko... frankee
Mały port z jahtami, stateczkami
Pełen relaks pod palmami
Jakiś ptak;)
Chwila przed obiadem
Abdul zrobił nam serca z ręczników i dołożyl kwiaty czytaj bakszysz ok;)
2 komentarze:
Ależ Wam zazdroszcze :) Hurghada... moj drugi dom :)) Bosko - miłej eskapady życze. A ten 'jakiś ptak' to czapla biała... o ile miała czubek bo nie widze z tej odległości :)
pięknie ja też tak chce !!!
Prześlij komentarz