Ten dzień zaczął się dla nas bardzo wcześnie. Zaspani wsiadamy do autokaru, który wiezie nas przez pustynię do Abu Simbel. Moim zdaniem to najpiękniejsze miejsce w Egipcie. które nawet może przyćmić piramidy w Gizie. To pierwsze miejsce na trasie naszego rejsu, gdzie poruszamy się w eskorcie, gdzie godziny przyjazdu, zbiórek są pilnie respektowane. Miejsce to leży 40 km od granicy z Sudanem, jest to teren wojskowy i po masakrze z 1997 r. podjęto szczególne środki ostrożności. W pewnym momencie do autokaru wsiada wojskowy, z jakimś uzi i konwojuje nas do Abu Simbel. Autokar często zatrzymywany jest i sprawdzany w punktach kontrolnych, a nawet prześwietlany wraz z turystami. Swoją drogą niezły ubaw musi mieć ten, który widzi to prześwietlenie: pudło pełne kościotrupów? Jedźmy jednak dalej..do Abu Simbel właśnie, czyli po arabsku Ojciec Kłosa Zboża. Największe zdziwienie budzi fakt, że świątynia ta w latach 60 XX wieku zagrożona zalaniem przez przybierające wody Jeziora Nasera została przeniesiona na wyżej położone tereny. Całą świątynię pocięto na 1050 bloków, a następnie złożono w nowym miejscu. Warto dodać, że górna część na której teraz zamontowane są posągi to konstrukcja stalowa i żelbeton - wszystko odpowiednio udekorowane płytami z piaskowca. Kiedy docieramy na miejsce i stajemy przed Świątynią Ramzesa Umiłowanego przez Amona, aż nam zapiera dech w piersiach to co widzimy. Olbrzymie wykute w skale posągi Ramzesa II są imponujące! Nie można się więc dziwić, że zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO!Obok, nieco na północ świątynia królowej Nefertari, żony Ramzesa II. Być w Egipcie i nie zobaczyć tego miejsca to grzech! Wycieczka kosztuje około 70$ od osoby, ale tam trzeba pojechać!
Plan kolejnego dnia rejsu, po wywieszeniu wzbudził grozę;)
Wschód słońca na pustyniJezioro Nasera-największy na świecie sztuczny zbiornik wodnyWmurowane (na rozkaz lokalnych wicekrólów Kraju Kusz) stelle z oficjalnymi dokumentami
Pierwotnie to skalne wzgórze nie istniało. Nazywają ją "sztuczna góra".Wyłaniające się ze skal posągi Ramzesa II
W czasach nowożytnych pierwszym Europejczykiem, który zobaczył świątynię był szwajcarski odkrywca Jean Louis Burckardt.
4 kolosy ramzesa II maja około 21 metrów wysokości. Jeden z nich jest zwalony na skutek trzęsienia ziemi w 30 roku
panowania Ramzesa.
Głowy i torsy wyrzeźbione są z dużą precyzją, natomiast stopy są wykonane topornie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz