Znów na działce! Dzisiaj poświęcamy się pracy. Ja zajęłam się wyrywaniem chwastów, a Dawid czyszczeniem oczka. Potem nastąpiło przekroczenie drzwi z 1945r. (z domu na ulicy Parkowej 11, który palił się po zrzuceniu bomby w czasie wyzwolenia Siemianowic), które znajdują się obecnie na działce i odkrywanie wszystkiego co nagromadził tam dziadek i mój tata. Oczywiście nadeszła chwila, żeby niektóre z tych przedmiotów pożegnać, bo ich czas zdecydowanie się skończył. To był pracowity dzień zakończony grillem i wieczornym oddechem wśród przyrody. Kot na uwięzi Wodę trzeba bezwględnie wymienić!
1 komentarz:
Gooooooooooooooood
Thank you
The subject of more than wonderful
Prześlij komentarz