Dawid w stolicy odbywa szkolenie. Tęsknimy!!!
Nie wiemy i nie bardzo nas interesuje co tam robi Leszek, ale pałac stoi. Ja w każdym razie w swojej "zaadoptowanej" pracowni szaleję w pasji twórczej. Co zrobiłam nie pokażę, bo jest to prezent dla Zuzi. Kiedyś na pewno na blogu się pojawi.
Domek Leszka;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz