Zasypane ulice, świat tonący w bieli to piękny widok, ale zza okna. Przedzieranie się przez zaspy, kłopoty z komunikacją sprawiają, że człowiek nie tęskni do takich atrakcji. Przez parę dni możemy podziwiać i pozachwycać się, bo siedzimy w domu.Potem wzywamy zamawiacza i niech śnieg znika!
3 komentarze:
gdzie ten zamawiacz???? coś słabo mu poszło;> ale dziś już jakby trochę wiosennie w powietrzu.( ale przez trzy miesiące prawie słabo sobie ten zamawicz radził) należy go zwolnić i zatrudnić innego;)
Nowy zaklinacz to już na nowy rok się przyda. Moje tempo uzupełniania notatek ...żółwie więc wiosna nas na pewno zastanie!
ale z drugiej strony - to swój urok ten zasypany śniegiem świat miał...
Prześlij komentarz