28 wrz 2008
27 wrz 2008
HARCERZOM...
Pomnik ku czci bohaterskim harcerzom Chorzowa poległych w latach 1939-45 odwiedzili tradycyjnie harcerze.
Etykiety:
fotografia
21 wrz 2008
BUDZIKOM ŚMIERĆ!
"... i do południa budzikom śmierć
a po północy niech dzwoni kto chce
rano trzeba wstać rano to jest
tak gdzieś po pierwszej bo później już nie."
a po północy niech dzwoni kto chce
rano trzeba wstać rano to jest
tak gdzieś po pierwszej bo później już nie."
Etykiety:
prywatne
20 wrz 2008
CANNELLONI CZYLI KONCERT RUROWY
Z tęsknoty i natchnienia powstawał lento, ale maestoso pomysł na przywitanie mego Pana Serca. Nie mogło być to zwyczajne mormorando! Wykorzystując dynamikę dostępnych pod reką instrumentów kuchennych animato, con amore przystąpiłam do tworzenia. Bez partytur, partia na dwa głosy ja i słynne cannelloni. Nic dziwnego, że dopadła mnie lekka trema, ale zgraliśmy się i powstał unikalny koncert rurowy. Prima!
Rury surowe, nieokiełznane...
Kopple- moje połaczenia w postaci mięsa mielonego, sosu pomidorowego i tajemnych przypraw.
Cudowne połączenie prostoty z finezją.
Ale rury czyli błądzące nutki smakowe.
Rury surowe, nieokiełznane...
Kopple- moje połaczenia w postaci mięsa mielonego, sosu pomidorowego i tajemnych przypraw.
Cudowne połączenie prostoty z finezją.
Ale rury czyli błądzące nutki smakowe.
GORĄCY FOTOREPORTAŻ
Okazuje się, że za oknem można uchwycić nieoczekiwane zjawiska i mrożące krew w żyłach zdarzenia. Niestety nie sfotografowałam pierwszej fazy zdarzenia, gdy kabina kierowcy stanęła w płomieniach (byłam w drodze z pracy). Kierowca szybko zareagował i próbował ratować sytuację samochodową gaśnicą. Na nic się to zdało. Gdy przyjechała straż z przodu samochodu zostało pogorzelisko. Później był przeładunek towaru (chyba się to trochę podsmażyło, lub podwędziło) i na koniec sprzątnięto spod okna tą fotograficzną atrakcję.
Spalona kabina ciężarówki
Na hol.
I jazda z wrakiem!
Spalona kabina ciężarówki
Na hol.
I jazda z wrakiem!
Etykiety:
prywatne
18 wrz 2008
STOLI(Y)CA WITA;)
W związku z nową pracą Dawid zawędrował na szkolenie do stolicy, a my z utęsknieniem czekamy. Wypełniam tydzień czytając książki, haftując, żyjąc życiem Bollywodu.
Powróciłam na Krętę czytając "Greka Zorbę"i właśnie odbyłam lot balonem z rozbitkami "Tajemniczej wsypy" Verne. Potem białą kanwę wypełniłam tysiącem kolorowych krzyżyków, przesłuchałam nowości płytowe, dwa filmy bollywood (niezłe wyciskacze łez) kazały mi tęsknić jeszcze bardziej.
Wiem, że jestes gdzieś tam:
i wnet znów z nami będziesz:)
Etykiety:
prywatne
12 wrz 2008
WYGRAŁAM!
Wygrałam w radio najnowszą płytę Metallicy!Przypominają się stare czasy w liceum, gdy prowadziłam radiowęzeł i daliśmy czadu z "Nothing Else Matters", czy "Sad bad true". Najnowsza płyta ma bardzo dobre recenzje, więc czas odpalić sprzęt i łubudubu du...
7 wrz 2008
JESZCZE CIEPŁA WRZEŚNIOWA NIEDZIELA
To ostatnie ciepłe dni września. Zakładamy letnie stroje i ruszamy w teren. A jutro znów do przedszkola, do pracy.
Gdzieś się wybieramy?
Jeszcze nie...
Nareszcie!
Gdzieś się wybieramy?
Jeszcze nie...
Nareszcie!
6 wrz 2008
ZALEGŁE NOTATKI DODANE!
Nareszcie! Udało się uzupełnić zaległe notatki z pobytu w Istebnej. Oj, było ciężko.Przyznam, że Wasz doping, czasem wręcz marudzenie i nękanie zmobilizowało mnie do nadrobienia zaległości. Teraz mogę się spodziewać, że i tak nie będą zadowoleni wszyscy, bo obiecałam uzupełnić Hiszpanię, no a za Gibraltar mam już wyrok;) Myślę, że gdy tylko trochę uspokoi się wrześniowy rozgardiasz -będzie znów systematycznie, a Wy wpadniecie czasem na bloga.
Etykiety:
prywatne