Na początku chcieliśmy udać się na poszukiwanie wrocławskich krasnoludków. Dostaliśmy mapę. Napotykane na drodze zabytki, atrakcje, zmieniły nasza taktykę. Krasnoludki...owszem, ale przy okazji. Łapaliśmy się na tym, że wgapiamy się głównie w brukowaną kostkę, albo ciemne zaułki, w których mogły ukryć się krasnale. Dlatego te, które same się napatoczyły, zostały sfotografowane.Dla zainteresowanych odsyłam na stronę
www.krasnale.pl
Meloman i Grajek
Bankomatki
Syzyfki
Głuchak, Ślepak, W-Skers
Podróżnik
Arcik Podróżnik
Chrapek
Szermierz
Pocztowiec
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz