OSTATNI DZIEŃ WAKACJI

Ostatni dzień wakacji spędziliśmy rodzinnie. Fotka powstała jedna, ale będzie materiałem porównawczym za jakiś czas, bo Adaś szybko rośnie i zmienia się.

Kiedy Ty tak urosłeś?

EGIPSKIE TAJEMNICE

Moje historyczne pasje mogą nadal się rozwijać! Do podręcznej biblioteczki zakupiłam dwie pozycje. Jedna to znana książka Cerama, ale uzupełniona i pięknie wydana. Druga, będzie nie tyle lekturą do czytania przed snem, ale podręcznikiem. Dwutygodniowe wczasy w Egipcie tylko jeszcze bardziej rozbudziły moje dziecięce marzenia o archeologii, piramidach i odczytywaniu tajemniczych znaków.  Pozwoliły  dotknąć kamieni naznaczonych czasem, poczuć żar pustyni i piasku, który kryje przed nami jeszcze wiele tajemnic.

Podróż sentymentalna poniżej

 Świątynia w Karnaku

 Ankh czyli jak wziąć życie w swoje ręce;) (Abu Simbel)

Sfinks - tylko jedna z wielu tajemnic Egiptu

CIESZYĆ OCZY

Nie mogłam sobie odmówić sfotografowania kwitnących hortensji. Są obecnie popularną rośliną ogrodową, a i ja zamierzam swój ogród zapełnić w przyszłości wieloma gatunkami tej rośliny. Szkoda, że nie nadaje się jeszcze do zerwania. Trzeba poczekać na odpowiedni moment i wtedy, gdy się zasuszy będzie nadal cieszyć  oczy.

Hortensje

TO TU, TO TAM

To tu, to tam.

Tu

A tam, czyli w Empiku znalazłam książkę wydaną przez blogowiczkę, której posty o codziennym życiu w Japonii czytam z zachłannością dziecka. Już kiedyś polecałam tego bloga, więc tym razem- książkę!

OSTATNIE CHWILE WAKACYJNEJ WOLNOŚCI

Jak co roku, imprezy na zakończenie wakacji w WPKiW, a przede wszystkim rozbłysk ogni nad parkiem przypomina o tym co nieuchronne-końcu laby i powrocie do pracy. Cieszymy się jeszcze ostatnimi chwilami tej wakacyjnej wolności.

O nie! Koniec wakacji?

Te świetliste rozbłyski tym razem nie są w stanie nas ucieszyć

CZAS DO DOMU

Czas do domu. Koniec wczasów i koniec wakacji. Zostawiamy Bieszczady za sobą, a dla mnie satysfakcja podwójna, bo mogłam spełnić marzenie Mamy.

 Senny poranek

 Przez mydlaną bańkę...

 Do domu?

 Wyjeżdżamy

 Kot spakowany;)

 "Jesteś drogowskazem kapliczko przydrożna,
Jesteś przypomnieniem dla pielgrzymów ziemi,
Że Pan Bóg jest wszędzie, w każdziutkim zakątku,
Na rozstajnych drogach i w leśnej zieleni.[...]"

"I krzyże przydrożne symbol naszej wiary,
Co to zdobią pejzaż naszej polskiej ziemi,
Wskazują którędy iść prosto do nieba
I chcą wszystkich objąć ramionami swemi[...]"
J.Rusek

KUŹMINA

W drodze powrotnej zatrzymujemy się na szlaku architektury drewnianej w Kuźminie. Świątynie greckokatolicką p.w. Świętego Dymitra wybudowano w 1814 r. W 1930 r. cerkiew została odebrana Ukraińcom i przekazana na kościół rzymsko-katolicki.

Obcowanie z sakrum

Figura Jana Pawła II

Obecnie kościół Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Kuźminie

 Neogotycka kaplica z XIX w. Tutaj znajduje się najgłębszy w Polsce otwór wiertniczy "Kuźmina-1" o głębokości 7541 m. Cmentarz żołnierzy polskich poległych w walce z bandami UPA.

Budynek jest drewniany, dwudzielny, nakryty jednokalenicowym dachem, z sygnaturką nad nawą.

Od frontu przylega wieża wysokości cerkwi, nakryta dachem brogowym (czterospadzistym)

KRASICZYN

Zamek w Krasiczynie należy do najpiękniejszych pomników polskiego renesansu. Jego budowę rozpoczął pod koniec XVI wieku Stanisław Krasicki, kasztelan przemyski, potomek przybyłej tu w XVI w. mazowieckiej szlachty zagrodowej herbu Rogala. Marcin Krasicki, uznawany za jednego z najwybitniejszych wówczas mecenasów sztuki w Polsce, przekształcił surowy zamek obronny, wzniesiony przez ojca, we wspaniałą, wielkopańską rezydencję.

Zza drzew wyłania się zamek w Krasiczynie

W parku spotkamy sędziwe drzewa z kamiennymi tablicami. Są na nich daty urodzin i imiona siedmiorga dzieci Sapiehów z poł. XIX w. (Jan, Adam, Paweł, Leon, Władysław, Helena i Maria)

Baszta Rycerska (Szlachecka)

Zaczynamy zwiedzanie

Baszta Rycerska i mostek do ogrodu zamkowego

Alejka parkowa

Baszta Boska w południowo- zachodnim narożniku zamku

Okazałe dęby, lipy i inne sprowadzane z egzotycznych krajów okazy

Ściana zachodnia zamku z Basztą Papieską i Boską- widok od strony fosy

Od lewej widoczna Baszta Papieska

Cmok, cmok!

Zielony szpaler

Baszta papieska zwieńczona attyką, będącą kopią papieskiej korony Klemensa VIII; znajdowały się w niej pokoje gościnne przeznaczone dla wysokich dostojników kościelnych

Tędy, przez zwodzony, a później kamienny most prowadziła droga z istniejącego niegdyś miasta do Zamku.

Przedbramie z bramą i kwadratową wieżą Zegarową

Widok na dziedziniec

Zadowolony Mikołajek

Prostokątny, rozległy dziedziniec otaczają od północy i wschodu skrzydła mieszkalne, a od południa i zachodu mury kurtynowe zakończone piękną, ażurową attyką.

Baszta Królewska, w której kiedyś mieściły się apartamenty królewskie

Klatka schodowa- dziedziniec

 Dekoracje ścienne, tzw. sgraffita

Baszta Szlachecka (Rycerska) od strony dziedzińca

Pamiątka fotograficzna z Krasiczyna

A teraz jedziemy pooglądać park

W koronach drzew

Schody prowadzące w lewo od stawu w alejkę żywotnikową, dawniej kończącą się furtką do wiejskiej ochronki

Nierozpoznana przeze mnie do tej pory odmiana egzotyczna

Cypryśniki błotne oraz daglezja zielona (jedlica Douglasa)

Staw górny-widok na zamek

Aleja lipowa