żegnajcie, rzeki błękitne.
Już wrzesień idzie przez łąki
i wrzosem liliowo kwitnie.
Witaj nam, szkoło radosna,
grająca dzwonkiem co rano!
Dzień dobry, szkoło wesoła.
lesie i łąko, dobranoc. "
Tadeusz Kubiak
Niby czas wziąć tornister, sprawdzić czy na pewno w piórniku są wszystkie przybory, ale ja mam widocznie inne zadania do wykonania. I pewnie gdybym tylko mógł poniósłbym sam "tytę" i wchodząc do klasy pomachał rodzicom na do widzenia. A tak się jakoś stało, że to ja uczę Was uśmiechu na co dzień, cierpliwości i pokonywania niemożliwego. To jest prawdziwa szkoła życia i miłości.
Z "tytą" czyli rożkiem obfitości
Ciekawe co jest w tej "tycie"?
2 komentarze:
Mikołajkowi,życzę wszystkiego co najlepsze - i dziękuję za uśmiech choć znam go tylko z fotek- bo i ja od niego ( i od Was wszystkich) wiele sie uczę - :)
Rok rozpoczęty, jedyneczki do dzienniczka, uwagi do zeszyciku - wszystko w normie ;)
Prześlij komentarz