" jesień moja siostra zrodzona z mgły przypięta za warkocz do ziemi jak chmura złotym gwoździem... do podłogi
rudowłosa
w jej wielkich oczach zanurzam twarz i karmię się słoną wilgocią uciekając od słońca" E. G-K Zaczerpnięte z wierszy kogoś bardzo mi bliskiego i drogiego