Wybraliśmy się na jednodniowa wycieczkę do stolicy. Mąż bardziej pochłonięty sprawami zawodowymi, a ja, teściowa i szwagier nastawieni na oglądanie Warszawy. Trzy lata studiów w stolicy pozwoliły mi na objęcie posady przewodnika. Ruszyliśmy zatem na podbój stolicy, a co z tego wyszło- w naprawdę skróconym - zapisie fotograficznym.
Kościół Świętego Krzyża
Majestatyczny Kopernik
Przy Pałacu Prezydenckim
Poniatowski niczym Marek Aureliusz
Ukwiecony Mickiewicz
Plac Zamkowy
Zamek
Urok ulic i uliczek
Barbakan wieńczący mury obronne
Syrenka
Spacerkiem po uliczkach Warszawy
Widoczek jak z obrazu Canaletta
Kościół św. Anny
Piłsudski zwrócony w stronę "swojego" placu
Grób Nieznanego Żołnierza
Park Saski
Grób Nieznanego Żołnierza fragmentem dawnego Pałacu Saskiego
Sjesta na Krakowskim Przedmieściu, przy Trębackiej
Pogaduchy z teściową przy kawce i lodach
Pałac Kultury
Wspólne foto na Kabatach
Nad lotniskiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz